"To w jakim stanie mamy ciało w takim stanie są nasze myśli."
~Ewelina Jakubiak
Do około 30 roku życia dużo pracowałam, aby wyglądać tak jak wyglądam na zdjęciu na zawodach. Dlaczego? Tu nie chodziło tylko o ciało, a o pewne odczucie, które dawała mi ta praca nad sobą. Jeśli byłam w stanie zapanować nad ciałem i nie było dla mnie problemem ile i jak mam ćwiczyć, ile i jak mam jeść, to byłam w stanie zrobić wszystko czegokolwiek zapragnę. Chodziło o tą moc wewnętrzną jaką odczuwałam robiąc to.
Jeśli mamy wpływ na swoje ciało to tym bardziej mamy wpływ na swoje życie. Rozwijanie tego tematu w sobie interesowało mnie najbardziej. Z czasem przyszło również duchowe zrozumienie tej kwestii poza mechanizmami ego.
Nasze ciało jest mentalne.
Nasze odczucia to język ciała, myśli natomiast są językiem umysłu, więc to jakie mamy odczucia w ciele takie mamy myśli. Za odczuciami i myślami stoją nasze doświadczenia życiowe. Jeśli doświadczenia były dobre to raczej odczucia i myśli mamy dobre, które wspierają nasze ciało
i umysł. Ale niestety nie zawsze tak jest i nie we wszystkich tematach.
Zaczynając od dosyć drobnych tematów takich jak np. „wiele razy się odchudzałam i się nie udawało” przez co utrwaliło się pewne przekonanie, które będzie nam utrudniać podjęcie kolejnych prób.
Po bardziej poważne jeśli np. ciało chorowało i mogliśmy np. wejść w ofiarę, osobę chorą i jeśli odpowiednio długo taka sytuacja miała miejsce to umysł po prostu nauczył się takiego stanu, bycia w lęku, bycia ofiarą, bycia zależną.
Dwie najważniejsze rzeczy, które należy sobie uświadomić to:
Po pierwsze, że można to zmienić oraz należy wiedzieć, że w momencie kiedy będziemy chcieli zadziałać aby to zmienić to ciało będzie dawało sygnały jako coś nieprzyjemnego.
Po prostu ciało będzie próbowało wyprowadzić umysł
z równowagi aby wejść w znany dotąd stan. Jedyne co należy robić w takiej sytuacji to obserwować bo żaden stan to nie Ty, więc nie podążaj za stanem odczuj go nie uciekaj od niego ale jednocześnie rób swoje i on po prostu się uwolni.
Najważniejszą rzeczą jest bycie świadomym tych mechanizmów w ciele i umyśle. Jeśli świadomie
zadziałasz tak aby uwolnić jakiś schemat czy zmienić przekonanie,
i zrobisz to na poziomie ciała to
będziesz mogła to powielać w każdej dziedzinie życia. Odczucie tego, że można to zmieniać, uwalniać i to w dodatku bez jakiegoś większego problemu jest naprawdę bezcenne.
Najciekawszą kwestią jest to, że w zależności od tego jakie mamy przekonania dokładnie tak będziemy działać i takie będziemy mieć efekty. Podświadomie będziemy takich wyborów dokonywać aby efekt był zgodny z naszym przekonaniem przez co nasze przekonanie będzie się utrwalać a my będziemy w błędnym kole.
Zamiast szukać zewnętrznych bodźców, chwilowych motywatorów lepiej jest zajrzeć do źródła
i popracować nad przekonaniami aby emocje z nimi związane uwolnić, a myśli zmienić.
Jest jeszcze pewien bonus dodatkowy z wykonywania takiej pracy ogromnie poszerza się świadomość i zmienia percepcja. W pewnym momencie widzisz nie jedną dostępną opcję dla siebie a całą paletę możliwości, nagle masz z czego wybierać. W pewnym momencie już wyraźnie czujesz i widzisz, że prawdziwa Ty to ta, która świadomie wybiera te opcje i nie jest zależna od żadnej z nich.
Jak to działa w praktyce? Dam przykład odnośnie choroby: Załóżmy, że jest chora osoba
i w pewnym momencie uświadamia sobie, że jest w kiepskim stanie energetycznym
i mentalnym co nakręca tą machinę choroby wtedy często może też przyjść takie przypomnienie sobie przez ułamek sekundy jak to było kiedyś jak się czuła jak była zdrowa.
Właśnie to odczucie jest najważniejsze bo wtedy pojawia się wybór leczyć się do końca życia czy może zmienić stan. I jeśli taka osoba zacznie pracować nad zmianą stanu i będzie go utrzymywać przez dłuższy czas nagle dziwnym trafem pojawią się wokół niej osoby, które pomogą, nagle lekarz z którym nie mogła się skontaktować pół roku zadzwoni i powie, że przyjmie ją na drugi dzień.
Tak właśnie to działa ponieważ chodzi o naszą energetykę. O nasze pole o które musimy najbardziej ze wszystkiego dbać czyli być świadomi tego gdzie kierujemy uwagę, myśli oraz
w jakie doświadczenia wchodzimy i z kim. Tutaj pojawia się świadomość i moc duchowa.
Chyba już nie muszę pisać o tym, że jeśli taka osoba zrobi to świadomie jaką będzie czuła moc wewnętrzną, że to ona zarządza swoimi stanami a jej myśli i energetyka w jakiej się znajduje wpływają na jej zdrowie i samopoczucie.
Od niczego i nikogo nie jest zależna ale jednocześnie przyjmuje to co się wydarza z pełną pokorą ponieważ wiadomo, że ostatecznego wyniku nigdy nie możemy być pewni (tu nie chodzi o element ego) a o wewnętrzną moc duchową.
Najważniejszą rzeczą jest być tego świadomym.
Kolejny przykład nieco prostszy:
Jeśli dana osoba czuje się słaba, nie pewna siebie to tak naprawdę wystarczy, żeby tak zadziałała ze swoim ciałem żeby poczuć się mocną, silną i samo to odczucie spowoduje zmianę tego przekonania.
Odczucie jest najważniejsze a następnie należy jak najdłużej je utrzymywać czyli wielokrotnie np. w taki sam sposób ćwiczyć aby to odczucie utrwalić na stałe.
Taka osoba jeśli tego dokona to automatycznie będzie zupełnie inne decyzje podejmowała
w swoim życiu niż te, które podejmowała pierwotnie z poczucia osoby słabej, niepełnowartościowej.
Jak zmienić przekonanie? Najpierw przede wszystkim należy sobie uświadomić co chcemy zmienić, jakie przekonanie mamy, które nam nie służy. Następnie wystarczy tak zadziałać, aby odczuć coś czego byśmy sobie życzyli aby było naszym doświadczeniem.
Tak naprawdę chodzi o poszerzenie nas o inną perspektywę, która albo w ogóle nie była nam znana i po prostu musimy się o nią rozwinąć albo gdzieś podczas doświadczeń życiowych nam się przyblokowała.
Kolejny przykład:
Jak się czujesz kiedy chodzisz zgarbiona, a jak się czujesz kiedy chodzisz wyprostowana?
Czy wiesz, że badania dowiodły, że jeśli staniesz wyprostowana stopy mniej więcej na szerokość bioder a ręce ugięte na biodrach postawa jak super woman i jeśli tak postoisz przez około
2 minuty , będziesz głęboko oddychać to zwiększysz swój testosteron o 20% dotyczy to zarówno mężczyzn jak i kobiet.
Obniżysz kortyzol czyli hormon stresu o 22% i o 33% zwiększysz prawdopodobieństwo, że podejmiesz działanie gdzie wcześniej bez takiej postawy wygrałby strach. Ta poza sprawia większą pewność siebie a mając większą pewność siebie podejmujemy różne działania.
Czym jest stres tak naprawdę tym, że koncentrujemy się często na czymś co nas stresuje, wtedy zaczynamy czuć napięcie, ciało się zmienia ale jeśli zmienimy to na czym się skupiamy, zmienimy sposób w jaki używamy ciała czy wzorce językowe natychmiast poczujemy się lepiej.
Tak bardzo łatwo jest zmienić nasz stan poprzez skupienie się na czymś innym lub właśnie poprzez inny sposób korzystania z naszego ciała. Ale o tym trzeba wiedzieć a następnie to stosować, ćwiczyć, sprawdzać. Oczywiście gwarancji nie mamy nigdy ale zwiększamy ogromnie prawdopodobieństwo polepszenia stanu samopoczucia i naszego życia.
Jeśli chodzi o nasze ciało bardzo często mamy podejście takie, że ono musi być jakieś musi być chudsze, ładniejsze, zdrowsze, bardziej wysportowane i w mniejszym lub większym stopniu udaje nam się to bądź całkowicie nie. W takim podejściu jednak często niestety zapominamy kto jest panem tego ciała, kto je tworzy. I przez to, że robimy to z bodźców bardziej zewnętrznych jest to często jak loteria uda się albo się nie uda.
Jeśli się uda to na chwilę potem znów wracamy do starych nawyków. W takim przypadku
o wiele ciężej jest się również zmotywować bądź wytrwać w swoim postanowieniu.
Natomiast jeśli wewnętrznie wiesz co tak naprawdę rozwijasz w sobie poprzez dany sport oprócz odchudzania to motywację masz zapewnioną ponieważ automatycznie widzisz efekt swojej pracy praktycznie od razu i bardzo dobrze się czujesz.
Za tym wszystkim stoją uwarunkowania, przekonania, nawyki, myśli i emocje z tym związane.
Ale kto to wszystko tworzy? Bo Ty nie jesteś tymi uwarunkowaniami czy myślami ponieważ zawsze możesz je zmienić, Ty jesteś zarówno tym, który je zmienia jak i tym który je tworzy.
Najtrudniejsze jest wprowadzenie dokonywania innych wyborów ponieważ ciało trzeba uwarunkować na nowo. Ale osobiście uważam, że można to zrobić o wiele prościej
w momencie kiedy odczujemy nowy stan to już to się dla nas dzieje a szczególnie dla nas kobiet odczucie jest proste.
Jako, że umysł jest ściśle połączony z ciałem to możemy poprzez pracę nad ciałem pięknie zmieniać swoje życie.